środa, 18 listopada 2020

Morski stolik czyli furniture refashion


Morze we własnym salonie?

Why Not?

 W domu - tak dalekim od mojego  naturalnego habitatu (daleko od morza) staram się wprowadzić trochę klimatu z moich stron. Jakiś czas temu mocno ograniczyłam moją biżuteryjną również często "morską" przygodę (ale na bank nie zakończyłam). Zabrałam się za malowanie, tworzenie użytkowe, a czasem jednocześnie jedno i drugie. Sprawia mi o wiele więcej radości, ponieważ jest zgodne
z moimi zainteresowaniami, spełniam się kreatywnie i praktycznie nic mnie nie ogranicza,
bo zazwyczaj eksperymentuje na czymś, co niektórzy nazwali by starym gratem lub śmieciem.


Morskie malowane stoliki kawowe

Stolik kawowy ze starego taboretu: Ostatnio stworzyłam dwa stoliki, pierwszy, mniejszy ze starego taboretu z metalową podstawą i płyty mdf. Blat to obraz, który namalowałam farbami akrylowymi na płycie mdf. Całość zabezpieczyłam super lakierem do podłóg, miałam kiedyś okazję go przetestować i jest nie do zdarcia, Bona nova. Stolik był wielokrotnie zalewany, stawiałam na nim gorące naczynia, nie ma nawet śladów po pazurach szczeniaka, który upodobał sobie zaglądanie i przy okazji oblizywanie filiżanek po kawie.

Tak wyglądał przed:


A tak, jak z nim skończyłam :) 





Stolik kawowy "wysepka" na ocalonych nóżkach: Drugi, do kompletu powstał z potrzeby i przypadku. Stare PRLowskie nóżki przywiozłam z mieszkania po dziadkach, odkręciłam je od stołu, który miał iść na gabaryty. Przez przypadek trafiłam na półki z klejonej sosny, dokupiłam kilka deseczek, aby zrobić konstrukcję dla nóg i takie metalowe "cosie", do których się przykręca nóżki. Szkoda mi było zasłaniać farbą całkowicie drewnianą półkę, której przeznaczeniem było zostać blatem postanowiłam potraktować je jako plażę, przypomniały mi się żywiczne stoły, pomyślałam, że i ja mogę wykorzystać rysunek drewna. Morze namalowałam akrylami, kolor nóżek mi nie pasował, więc zamalowałam je na granat.

Niestety nie mam zdjęć "przed" bo w sumie stolik zrobiłam od podstaw.


Gotowy stolik:




poniżej gif obrazujący etapy malowania :)


A tu rodzeństwo :)


Dziękuję za odwiedziny.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz