Prawie za każdym razem, kiedy przedstawiam kolejną prace jest w jakimś sensie "naj".
Ten naszyjnik bez wątpienia jest moim najbardziej pracochłonnym do tej pory beadingowym tworem, posiada największy kaboszon jaki zrobiłam. Musiałam także najbardziej się nagłowić nad jego wykończeniem.
Tak wielki kaboszon wymagał wzmocnienia metalową płytką, w tym wypadku mosiężną, więc musiałam się przeprosić z nożycami do cięcia blachy i szlifierką, jeśli ktoś uważa, że tworzenie biżuterii to taka... "babska", lekka robota to się gruubo myli :>
Momentami czułam się jak pracownik stoczni, chociaż odbyło się bez spawania.
Cała konstrukcja jest niczym kadłub statku, mocna i... ciężka, łącznie z super duo wężem, który posiada mosiężny kręgosłup. Wykorzystałam chyba wszystkie techniki, z którymi miałam do czynienia. Było warto bo udało mi się zmaterializować myśl, która dawno gdzieś fruwała między moimi uszami, zazwyczaj zakradając się w nocy i szepcząc męczyła, żeby stać się namacalna :) Ostatnio usłyszałam, że moje prace są dosyć.. hmm niebieskie, czy aby nie przesadzam, nie ograniczam się. Oh, mówię nie! Gram co mi w duszy gra.
Akurat na tym zdjęciu widać jego niepokorną naturę... chyba nikt nie lubi zdjęć od tyłu :P
oooch.... przepiękne <3 uwielbiam tę nutę niezwykłości, jaką nadajesz swoim dziełom
OdpowiedzUsuńNiesamowita praca:)
OdpowiedzUsuńPraca przepiękna!!!!!!! Podziwiam.
OdpowiedzUsuńZjawiskowy :)
OdpowiedzUsuńBoskie! :)
OdpowiedzUsuńAleż Ty cudności tworzysz!!! Szczególnie to połączenie mas plastycznych z koralikami mnie zachwyciło. Wspaniałe prace ^^
OdpowiedzUsuńA niech będą i wszystkie niebieskie - gdy są tak piękne i niepowtarzalne nie mam nic przeciwko! Po prostu morski skarb!
OdpowiedzUsuńniesamowite
OdpowiedzUsuńJak pozbieram szczękę z podłogi, to może coś konstruktywnego napiszę ;D Na razie podziwiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Dziewczyny :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam duże formy naszyjników, na dodatek ten jest w moim ukochanym kolorze! Cudowny!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Em
Przecudowny naszyjnik, zresztą jak każda inna Twoja praca :)
OdpowiedzUsuń