Jak obiecałam wczoraj Kaboszomanii ciąg dalszy... lepię i lepię.
Ten powstał z myślą o naszyjniku, który mam ochotę wykonać na bazie techniki łączenia haftu koralikowego z tkaniną, jak widać pojawiła się ważka, element jednoznacznie kojarzący się z czeskimi guzikami. Osobiście uważam, że jest zbyt "bajkowa" :)
Leśny, powstał z potrzeby lepienia listków, dodałam kilka placków mchu, jakiegoś suszu i coś co bardziej przypomina mi macki ośmiornicy, niż pnącza, zamierzam wykonać podobny w stylistyce morskiej :)
Wymarzyłam sobie kolczyki tego kształtu już bardzo dawno temu. Właśnie ten odcień (fern) kryształów najbardziej mi się ostatnio podoba. Jeszcze nie wiem czy będą to kolczyki, czy coś bardziej rozbudowanego, ogólnie pasują mi jakoś do kaboszonu leśnego.
Może wygląda na krzywy ale nie jest wygląda tak bo jest wypukły, powstał specjalnie do bransolety, dlatego go trochę wygięłam, dzięki czemu będzie ładnie się układał z resztą kompozycji na ręku. Najbardziej mi się podoba właśnie to, że nie muszę projektu podporządkowywać materiałom, które posiada a mogę pracować od podstaw nad formą całości.
I coś zaskakującego jak na moje upodobania i styl. Taki niby sutasz do sutaszu, chciałam po prostu sprawdzić jak to działa :). Trochę dziwnie wyszło bo pomarańcz jest transparentny, mimo tego wali po oczach, myślę, że głównie za sprawą wściekle fuksjowego rivoli. Myślę, że nie po raz ostatni użyłam taśmy cyrkoniowej, bo bardzo mi się to połączenie podoba. Zwłaszcza, że wraz z kulkami howlitu doskonale uzupełniła braki w kolorze turkusu.
Na koniec zdjęcie zbiorowe kilku innych, które powstały z cudownie odnalezionych okrawków, które po zmieszaniu dały ładny, tak bardzo pożądany przeze mnie kolor
CDN ... :)
Najbardziej podoba mi się leśny :)
OdpowiedzUsuńBardzo oryginalne , mnie najbardziej przypadły do gustu te ostatnie :)
OdpowiedzUsuńojejku jakie cuda , przeslicze rzeczy tworzysz, nie moge oderwac oczu
OdpowiedzUsuńU mnie moja pasja rękodzieło - ozdoby wielkanocne, poduszki, decoupage, butelki, stroiki, moje obrazy .... zapraszam !
http://lesia-rekodzielo.blogspot.com
Ja próbuje rozprzestrzenić swojego bloga po sieci, jeżeli byłabyś tak miła to proszę o wstawienie mojego linku do siebie, może zechcesz dodać się do grona obserwatorów, pozostać na dłużej, ocenić poprzez komentarz, lub poprostu zajrzeć :) Dziękuję !
Dziewczyno wielu talentów, podziwiam i pozdrawiam !!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne te kaboszony. Sama nie wiedziałabym jak je przystroić koralikami, żeby nie stłumić piękna kryształu ani samej masy :)
OdpowiedzUsuńMożna sobie u Ciebie zażyczyć jakiś kaboszon (w dowolnym kolorze)?